poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Śmingus dyngus czyli mały lokalny patrol

Dziś mało słów, ale trochę obrazu w ruchu będzie.
Jedyna rada...sprawdźcie czy przewód podciśnienia jest szczelny - w TA jak bierze lewe powietrze do nie otwiera kranika paliwa (a jak wiemy pojazdy mechaniczne lepiej pracują jak dostają benzynę do cylindrów).



sobota, 19 kwietnia 2014

Wesołego Alleluja i do przodu w sezon 2014

Na wstępie wszystkim, którzy zaglądają na bloga życzę spokojnych i wesołych świąt, bezpiecznie nawiniętych km-ów na koła i odczuwania radości jaką dają życie (choć czasem też potrafi dać w kość).


W zimie mimo, że na blogu nic się nie działo, działo się dużo.
W garażu pojawił się drugi TA - prawdopodobnie jedyny w Polsce TA xl600 California (w specyfikacji na USA), ale dziś skupmy się na Hani.

Sezon serwisowy więc wymienione zostało całkiem sporo:
- nowa tarcza z przodu
- płyn hamulcowy w obu obwodach
- olej w lagach plus nowe uszczelniacze
- nowe łożyska główki ramy
- kiera wymieniona i podniesiona o 25mm
- na kierze garznetki Oxford
- oleum z filtrem w silniku
- ślizg łańcucha
- dzięki drukarce 3D wyprodukowane zostały brakujące zaczepy
- nowe aku
- kompletne nowe sprzęgło w górnej półki - EBC
- niska szyba z wysokim deflektorem
- nowe świeczuszki wszystkie 4 sztuki
- świeżutki płyn w układzie chłodzenia
- piękne podnóżki made by KJU
- wyprostowane stelaże z tyłu, gmole też trochę podprostowałem
- kierunku z xl650 z tyłu
- lark 35at zagościł na kierze - latać będziemy na sprawdzony IGO
- mirco hella - 2 sztunie na gmolach - czekam na żarówki ledowe

Pewnie coś mi jeszcze umnkęło - wszystko to przy stanie licznika 73000 i z takim wchodzimy w sezon 2014.

Dziś po święceniu jajeczek stwierdziłem, że czas najwyższy rozpocząć sezon i pierwsze 40 km poszło radośnie - zaliczyłem wizytę nad Goczałkowicami wrzucam parę fot machniętych komórką.




Za troszkę ponad tydzień lecimy na kolejny MTR - pewnie znów będzie wspaniała zabawa jak rok temu....coż doczekać się nie mogę :)